||

27 Sprawdzonych Strategii na Budowanie Listy Subskrybentów i Generowanie Leadów + Przykłady + Narzędzia

Kosztowało Cię to trochę czasu i energii, ale jest. Twoja strona jest już online. Masz też już usługi i produkty które chcesz oferować. Teraz musisz sprawić, aby ludzie się o Tobie dowiedzieli.

Zaczynasz się promować. Ludzie odwiedzają Twoją stronę. Pojawiają się zapytania i pierwsi klienci. Chcą jednak wszystko za półdarmo, wiecznie marudzą i zawsze coś im nie pasuje a najgorsze jest to, że nie zawsze płacą na czas.

Zaczynasz się zastanawiać i myślisz sobie pół żartem, pół serio, czy wszyscy dobrzy klienci którzy nie marudzą i płacą na czas zostali zarezerwowani przez konkurencję? Może jest w internecie jakiś serwis, coś a’la znanylekarz.pl, tylko że zamiast lekarzy, rezerwuje się tam dobrych klientów. A Ty po prostu o tym nie wiesz?

Może jednak prawda jest bardziej brutalna i tylko najwięksi, którzy działają na rynku od lat, zasługują na takich klientów? Może Tobie pozostaje cierpliwie czekać i przemęczenie tych paru lat zanim dostaniesz dobrych klientów?

A może problem tkwi jeszcze gdzie indziej?

Jak każdy na początku myśli, że działa sprzedaż w internecie

Obserwując sprzedaż w internecie, podpatrując jak to robią inni, można wyciągnąć wniosek, że to wszystko działa tak:

  1. Użytkownik odwiedza Twoją stronę,
  2. kupuje lub wychodzi ze strony,
  3. zarabiasz dzięki temu co kupił.

Wszystko wydaje się logiczne, prawda?

Ta koncepcja jest bardzo logiczna, wszystko w niej wydaje się sensowne i to czyni ją tak niebezpieczną.

Problem z nią jest taki, że nie bierze ona pod uwagę faktu, że ludzie przeważnie nie kupują od razu po wejściu na stronę. Nie myślą w stylu, “no dobra, jestem na tej stronie, kupuję teraz, albo nigdy”.

Dlaczego? Bo to tak jakby spotkać fajną osobę, jest kontakt wzrokowy, coś między wami zaiskrzyło, po czym ta osoba pochodzi i mówi “będziemy mieli piękne dzieci, wspaniały dom i szczęśliwe życie, wyjdziesz za mnie?”. Czar pryska, a usłyszawszy takie słowa od nowo poznanej osoby, odpowiedź jest oczywista. Nie.

Podobnie jest z osobami odwiedzającymi Twoją stronę. Średnio klient potrzebuje od 5 do 20 kontaktów z marką przed dokonaniem zakupu, najczęściej podaje się liczbę 7.

Tutaj czas na brutalną prawdę.

Większość osób odwiedzi Twoją stronę, zamknie ją i już na nią nie powróci.

Jedyne co po nich zostanie to ślad w statystykach.

Jest to szczególnie smutne, ponieważ jest to jak przypadkowe spotkanie dwóch osób, między którymi coś zaiskrzyło. Był kontakt wzrokowy, wymiana uśmiechów. Niestety żadne z nich nie podeszło, nie zaczęło rozmowy, nie poprosiło o kontakt do drugiej osoby i nigdy się już nie spotkają. Przykre, prawda?

Dlatego właśnie nieśmiałość na Twojej stronie nie wchodzi w grę. Musisz odważnie pytać odwiedzających o kontakt do siebie.

Tak pozostawiony kontakt nazywany jest leadem lub jeśli prowadzisz na chwilę obecną tylko bloga, to subskrybentem.

Mając kontakt do drugiej osoby i wiedząc co ją interesuje albo wiedząc jakie ma problemy, możesz podsyłać jej pomocne informacje. Możesz informować o nowych postach. Sprawiasz w ten sposób, że dana osoba powraca na Twoją stronę. Budujesz w ten sposób zaufanie do siebie i swojej marki.

Dodatkowo dostarczasz jej niezbędnych informacji, które pomogą jej podjąć decyzję o zakupie u Ciebie produktu lub usługi. Innymi słowy zwiększasz swoje szanse na pozyskanie nowego klienta.

A jeśli nie wiesz co interesuje Twoich potencjalnych klientów oraz jakie mają problemy, mając do nich kontakt, zawsze możesz ich o to zapytać i zrobić w ten sposób badanie rynku.

Wszystko zaczyna się w momencie kiedy prosisz o kontakt i subskrypcję swojego bloga.

Jeżeli jesteś subskrybentem bloga, to chciałbym Ci za to serdecznie podziękować i jak zwykle mam dla Ciebie coś dodatkowego w formie PDF.

Ściągawka, uruchom kampanie generowania leadów w 7 prostych krokach. Kliknij tutaj aby pobrać.

27 strategii na budowanie listy subskrybentów i generowanie leadów + przykłady

1) Użyj nowej strategii Two-Step Opt-In

Standardowo kiedy prosisz o subskrypcję e-mail bloga lub założenie konta w serwisie lub po prostu o dane kontaktowe, robisz to wyświetlając formularz.Ludzie jednak nie lubią wypełniać formularzy, w tym ja i Ty zapewne także.

Może Cię to zaskoczyć, ale dodając dodatkowy krok do tego procesu, możesz zwiększyć skuteczność swoich formularzy.

Tym dodatkowym krokiem jest wyświetlenie użytkownikowi przycisku zamiast formularza. Dopiero gdy użytkownik kliknie w przycisk, wyświetli mu się formularz.

Strategię tą bardzo często stosuję na swoim blogu. Dodatkowo chcę Ci zaprezentować jak to działa, na przykładzie strony głównej Brand24.

W pierwszej kolejności jesteśmy wzywani do założenia darmowego konta, a dopiero w drugim kroku wyświetla się formularz rejestracji:

Wiesz już jak to działa, ale być może się zastanawiasz dlaczego to działa?

1) W pierwszym kroku zamiast wyświetlać formularz, za wypełnianiem których użytkownik nie przepada, oferujesz mu wartość w postaci np. darmowego poradnika PDF, konta testowego itp. Dodatkowo wzywasz też za pomocą przycisku do podjęcia akcji np. “Pobierz PDF” lub “Załóż konto”. Zwiększasz w ten sposób szansę, że użytkownik podejmie akcję i kliknie w ten przycisk, zamiast zignorować Twój formularz i przejść do innej strony.

2) My ludzie kiedy już podejmiemy decyzję, to chcemy się jej trzymać. Lubimy być w swoich działaniach konsekwentni. Dlatego jeśli ktoś podejmie już decyzję i kliknie w Twój przycisk wzywający do akcji, ma też większą motywację do wypełnienia formularza i ukończenia całego procesu.

2) Użyj techniki Content Upgrade

Jakiś czas temu opublikowałem Case Study jak w pierwszym miesiącu istnienia bloga zyskałem 313 subskrybentów. 159 subskrybentów pozyskałem dzięki content upgrade.

Content upgrade polega na dodaniu do postu dodatkowego materiału np. PDF’a, który jest dostępny w zamian za subskrypcję bloga. Taki materiał musi być powiązany z postem, być jak jego kontynuacja.

Ta strategia jest skuteczna, ponieważ jeżeli ktoś czyta dany post, to znaczy że jest zainteresowany danym tematem. Obietnica dodatkowych materiałów którymi jest zainteresowany, to dodatkowa zachęta do subskrypcji Twojego bloga.

Taki dodatkowy bonus wcale nie musi być czymś obszernym. Może to być ten sam post dostępny w formacie PDF, ściągawka lub checklista która np. ułatwi użytkownikowi wdrożenie porad o których piszesz we wpisie.

Przykład content upgrade z mojego pierwszego postu na blogu:

3) Formularz zapisu pod treścią

Końcówka wpisu to jedno z lepszych miejsc na poproszenie o subskrypcje bloga.
Dlaczego? Ponieważ ktoś właśnie przeczytał Twój post i dostał wartość.

Nie będzie więc subskrybował Twojego bloga w ciemno. Wie już, że Twoje wpisy są dla niego pomocne i warto zaglądać na Twojego bloga. Ogólnie staraj się kierować zasadą najpierw wartość, później prośba (np. prośba o kontakt, subskrypcje).

Poniżej zrzut prośby o subskrypcję którą znajdziesz pod wpisami na stronie socialmedia.pl

4) Formularz zapisu w nagłówku

Nagłówek to jedno z najlepszych miejsc proszenia o subskrypcje, ponieważ… nie można tego nie zauważyć 🙂 Często widzę formularze zapisu na newsletter w bocznej kolumnie strony. Niestety jest ona często ignorowana przez użytkowników, którzy skupiają się na treści.

Prosząc o subskrypcję w nagłówku lub górze strony, masz pewność, że użytkownik dostrzeże Twoją prośbę.

Przykład z bloga jakoszczedzacpieniadze.pl

5)Użyj video z formularzem zapisu

Jeżeli tworzysz materiały video, możesz przed odtworzeniem video poprosić użytkownika o subskrypcję, ta jak to zrobił sprawnymarketing.pl, poniżej zrzut:

6) Zawrzyj korzyści w nagłówku

Jeszcze nie tak dawno ludzie cieszyli się jak dostali maila. Dzisiaj internauta jest bombardowany mailami i nie chce podawać swojego maila tylko po to, aby otrzymywać maile. Chce dostawać tylko te maile, które są dla niego wartościowe.

Dlatego musisz w nagłówku przekonać użytkownika, że takie właśnie będą Twoje maile.Spójrz na stronę główną Eweliny Muc:

Jak możesz zauważyć Ewelina uczy posługiwania się WordPress’em i szuka osób które dopiero zaczynają.Konkretnie też informuje co zyskają osoby które zapiszą się na newsletter. Zyskają wiedzę o Worpdress’ie, czyli dokładnie to czego szuka jej grupa docelowa.

7) Nietypowy CTA

Zamiast zwyczajnych przycisków typu “Subskrubuj”, “Zapisz” itp., wyróżnij swój formularz nietypowym wezwaniem do akcji (ang. Call To Action, w skrócie CTA).

Świetnym przykładem może być tutaj CTA na stronie ponitceariadny.pl:

8) Zaproponuj subskrypcje przy dodawaniu komentarza

Jeżeli korzystasz z standardowych komentarzy WordPress, to użytkownik przy dodawaniu komentarza musi podać swój mail. Skoro już go podaje, to może warto zapytać o subskrypcję?
Źródło zrzutu: http://zarabianie-na-blogu.pl/czy-warto-zarabiac-w-internecie-jako-spolka-z-o-o/

9) Użyj pop-up’a przy wyjściu

Pop’upy potrafią być denerwujące, to prawda, ale odpowiednio używane potrafią być mało denerwujące, a za to nieziemsko skuteczne.

Nikki McGonigal, blogerka hand made, zwiększyła liczbę subskrypcji o 1,375%, dzięki zastosowaniu pop-up’a.

Jeżeli ktoś wchodzi na Twoją stronę i na dzień dobry dostaje pop-up’em w twarz, to może go to wkurzyć. Powiedzmy, że dany użytkownik wszedł na Twoją stronę z wyszukiwarki ponieważ szuka informacji, a pop’up mu je zasłania.

Denerwujące prawda?

Teraz wyobraź sobie tą samą sytuację, ale pop-up wyświetla się nie na początku wizyty, lecz w momencie gdy użytkownik chce zamknąć Twoją stronę. Taki pop’up nic nie zasłania, ponieważ użytkownik przeczytał to co chciał. Co więcej, dostał też wartość od Ciebie w postaci treści i wie że na Twojej stronie są wartościowe treści, jest więc bardziej skłonny odwdzięczyć Ci się w postaci subskrypcji.
Źródło zrzutu:  jakoszczedzacpieniadze.pl

10) Zaoferuj demo lub okres testowy

Jeżeli oferujesz oprogramowanie np. w modelu SaaS, to dobrym pomysłem na pozyskiwanie leadów jest zaoferowanie demo lub okresu testowego dla Twojego produktu.

Źródło zrzutu:  fakturownia.pl

11) Zaoferuj darmowe konsultacje

Jeżeli natomiast zajmujesz się usługami, dobrym pomysłem na pozyskiwanie leadów jest zaoferowanie darmowych konsultacji.


Źródło zrzutu: contentking.pl

12) Informuj o newsletterze w mediach społecznościowych

Działając w mediach społecznościowych, gromadzisz wokół siebie fanów oraz followersów. Staraj się transferować ich w subskrybentów.

Przykład:

13) Slideup

Poniżej statystyka źródeł subskrypcji bardzo popularnego anglojęzycznego bloga aplikacji Buffer.Najwięcej subskrypcji, 36,7% pochodziło z Slideup’a.

Czym jest wspominany Slideup? Jest to box który pokazuje się w momencie kiedy użytkownik przeczyta określoną ilość wpisu np. 60% lub spędzi nad wpisem określoną ilość sekund np. 5. W odróżnieniu od pop-up’a nie wyskakuje na środek strony i nie zasłania całej treści, a wysuwa się z któregoś z boków strony i tam pozostaje.

Przykład z zenMarketing.pl:

14) Webinar

Webinar to bardzo skuteczne nadrzędzie budowania listy subskrybentów. Przykładem może tu być Ariadna Wiczling która z sukcesem wykorzystała webinar do budowy listy subskrybentów. Teraz z równym sukcesem wykorzystuje webinary do sprzedaży swojego kursu.

15) Kurs

Kurs e-mailowy to kolejny świetny pomysł na budowanie listy subskrybentów.Za przykład może posłużyć świetny kurs Artura Jabłońskiego 21 narzędzi nowoczesnego marketingu:

Artur napisał świetne case study z publikacji kursu, stąd wiemy, że na kurs zapisało się 1667 osób.

16) Landing Page

Jak spojrzysz na powyższe dwa przykłady, zauważysz, że obydwa mają dedykowaną stronę do zapisów. Taka dedykowana strona nazywa się Landing Page.

Jest to bardzo doby pomysł, ponieważ taka strona skupia uwagę użytkownika tylko na jednym celu. Nie rozprasza go niepotrzebnymi informacjami czy linkami do innych stron.

W całości jest poświęcona jednemu celowi i nawołuje do jednej akcji np. “Zapisz się na webinar” czy “Zapisz się na darmowy kurs”.

To powoduje, że Landing Page jest bardzo skuteczny.

Tworząc landing page pamiętaj:

1) Nawołuj tylko do jednej akcji np. zapisu na newsletter

2) Podkreśl korzyści wynikające z subskrypcji

3) Niech wezwanie do akcji będzie silne, tak aby użytkownik miał motywację do wypełnienia formularza i potwierdzenia adresu email.

Jakiś czas temu firma Brand24 przygotowała taki oto landing page, na którym mamy możliwość pobrania darmowego e-booka.

Dzięki Michałowi Sadowskiemu, który jest jednym z najbardziej transparentnych CEO w Polsce, wiemy jakie efekty przyniósł ten landing page:

17) PDF z narzędziami

Jednym z prostszych, ale bardzo skutecznych sposobów na zachęcenie do subskrypcji jest zaoferowanie PDF’a z listą przydatnych narzędzi.Mogą to też być narzędzia przygotowane w exell’u, przykład z bloga marciniwuc.com:

18) Umieść CTA kierujące na landing page

Kiedy masz już landing page, pamiętaj że landing page do działania potrzebuje ruchu. Dlatego umieść na swojej stronie linki kierujące do landing page. Możesz je umieścić w menu lub w postach:Świetnie to zrobiła Urszula Phelep:

19) Użyj SlideShare do pozyskiwania ruchu na landing page

SlideShare w świecie prezentacji, jest niczym Youtube w świecie video. Ludzie nie tylko często szukają tam prezentacji, ale prezentacje te wyświetlają się również wysoko w wynikach wyszukiwania Google.

Dlatego możesz wrzucić tam prezentacje jeśli takie masz, lub przekształcić swoje obecne treści w prezentacje.

SlideShare pozwala w prezentacjach umieszczać klikalne linki. Dlatego nie zapominaj w swoich prezentacjach linkować do swoich landing page.

20) Umieść formularz zapisu na stronie o mnie

Jeżeli w swoim menu linkujesz do strony “O mnie” czy “O firmie”, to zapewne jest to jedna z częściej odwiedzanych stron. Wykorzystaj to i poproś o zostawienie kontaktu lub subskrypcje tak jak to robi Michał Szafrański z bloga jakoszczedzacpieniadze.pl:

21) Wykorzystaj swoją stronę główną

Twoja strona główna to najprawdopodobniej najczęściej odwiedzane miejsce na Twojej stronie. Dlatego jest to też najprawdopodobniej najlepsze miejsce na generowanie leadów oraz pozyskiwanie subskrybentów.

22) Case studies

Ludzie lubią case studies, ponieważ pokazujesz, że to co robisz jest skuteczne. Case studies to również świetny sposób na lead magnet który będzie generował leady oraz subskrybentów.Case study do pozyskiwania leadów wykorzystuje agencja GetFound:

23) Lista lub ściągawka

Listy i ściągawki są treściami w miarę prostymi do przygotowania, ich tworzenie nie zajmuje masy czasu, a ludzie je uwielbiają. Jest to jeden z lepszych sposobów na przygotowanie lead magnet.Za przykład może tutaj posłużyć ściągawka przygotowana przez Urszule Phelep

24) Własna strona z potwierdzeniem

Zaraz po wypełnieniu formularza subskrypcji użytkownik powinien zostać poproszony o odwiedzenie swojej poczty i potwierdzenie subskrypcji. To dla pewności, że nie pomylił się przy podawaniu maila oraz żeby mieć pewność że chce otrzymywać od Ciebie maile.

Zauważ tutaj, że na to ile pozyskasz w danym miesiącu subskrybentów ma nie tylko wpływ ile osób wypełni formularz subskrypcji, ale również to, ile osób tą subskrypcję potwierdzi.

Jakiś czas temu testowałem 2 strony z prośbą o potwierdzenie subskrypcji:

Lepiej konwertowała strona 2, która w prostych słowach i krótkich zdaniach objaśniała co należy zrobić aby potwierdzić subskrypcję.

25) Udostępnij możliwość rejestracji za pomocą Facebooka lub Google

Wspominałem już, że ludzie nie lubią wypełniać formularzy. Natomiast większość z nich posiada konta na Facebooku lub Google.

Dając im możliwość subskrypcji lub rejestracji za pomocą Facebooka lub Google eliminujesz konieczność wypełniania formularza.

Przykład:

Źródło zrzutu: brand24.pl

26) Sprawdź najczęściej odwiedzane strony, upewnij się, że znajduje się na nich formularz lub CTA kierujący do strony lądowania.

Jeżeli masz podpięte do strony darmowe statystyki Google Analitycs, możesz z ich pomocą sprawdzić najczęściej odwiedzane strony. Aby to zrobić odwiedź zakładkę Zachowanie > Ogółem.

Następnie upewnij się, że na najczęściej odwiedzanych stronach znajduje się formularz subskrypcji lub link nawołujący do akcji (CTA) i kierujący do landing page.

27) Zadaj pytanie z opcją wyboru

Ta technika jest podobna do techniki two-step opt-ins o której pisałem w punkcie pierwszym i działa na podobnej zasadzie.

Polega ona na tym, że w pierwszej kolejności zadajemy użytkownikowi pytanie i dajemy opcje wyboru tak lub nie. Zobrazuje to na przykładzie z serwisu nf.pl:

Źródło zrzutu: nf.pl

Jeżeli użytkownik wybierze „Nie” to pytanie znika, ale jeżeli wybierze „Tak”, to w następnym kroku pojawia się formularz subskrypcji.

Narzędzia

Aby skorzystać z powyższych strategii, potrzebujesz narzędzi. Dlatego sporządziłem dla Ciebie listę narzędzi, które pozwolą Ci wdrożyć każdą z powyższych technik.

Wszystkie te narzędzia znam, korzystam z nich lub je testowałem. Jeżeli któryś z programów posiadał program partnerski, skorzystałem z niego i umieściłem tutaj swój link afiliacyjny. Oznacza to, że jeśli klikniesz i skorzystasz z któregoś z poniższych programów ja dostanę prowizję za polecenie. Dla Ciebie nic się nie zmienia, cena zostaje taka sama, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, natomiast ja dostanę prowizję za polecenie. Jeżeli skorzystasz z poniższego linku partnerskiego będę Ci za to bardzo wdzięczny.

Jeżeli jednak nie chcesz, abym otrzymał prowizję, wystarczy że wejdziesz na stronę danego programu bezpośrednio. Nie dostanę wówczas prowizji, ale wszystko będzie OK. Dla mnie zawsze najważniejsze jest to, że mogłem Ci pomóc.

Mailchimp – jedna z popularniejszych usług tego typu, co zawdzięcza m.in. wysokiej skuteczności w dostarczaniu maili (maile nie lądują z automatu w spamie, co wbrew pozorom zdarza się tego typu serwisom).

To co wyróżnia Mailchimp’a, to spore ilości statystyk jakie dostarcza, masz nawet możliwość porównania swoich średnich wskaźników otwarć i kliknięć ze średnią dla Twojej niszy.

Z racji popularności Mailchimp’a, posiada on też masę integracji z innymi programami.

Oprogramowanie to jest darmowe do 2000 subskrybentów, ale funkcje automatyzacji jak autoresponder są dostępne tylko w płatnej wersji.

Mailerlite – jego dużą zaletą jest prostota. Panel jest bardzo prosty i intuicyjny. To czyni Mailerlite idealnym narzędziem dla małych przedsiębiorców i blogerów. Nie musisz tracić czasu na konfiguracje swojego konta ani też rozgryzać do czego służą poszczególne funkcje. Możesz natomiast skupić się na rzeczy najważniejszej, czyli rozwoju swojego biznesu.

Mailerlite pozwala też na prostą automatyzację w postaci autorespondera.

Oprogramowanie to jest darmowe do 1000 subskrybentów. Posiada panel i wsparcie w języku polskim. Jeżeli po rejestracji panel wyświetla Ci się w języku angielskim, możesz go zmienić na polski klikając w prawym górnym rogu na swój login, a następnie wybierając Change language > Polski.

Freshmail – jeżeli cenisz sobie polskie produkty, to przetestuj freshmail’a, który jest darmowy do 500 sybkrybentów. Program już od darmowej wersji posiada zaawansowane możliwości automatyzacji oraz konfiguracji kampanii e-mail marketingowych.

Bivio – większość strategii z listy jest dość prosta do wdrożenia, ponieważ wymagają zainstalowania tylko odpowiedniej wtyczki, nie musisz być techniczną osobą ani tym bardziej znać się na stronach www i programowaniu.

Trochę więcej problemu sprawia jednak strategia z wykorzystaniem strony głównej do generowania leadów. Całkiem możliwe, ze Twój obecny szablon nie jest przystosowany do generowania leadów na stronie głównej i aby to zmienić będziesz potrzebować znajomości przynajmniej języka HTML.

Jest jednak druga możliwość, jest nią zmiana szablonu na taki którego strona główna jest zoptymalizowana pod generowanie leadów.

Nie zdziwię się jeśli w tym momencie myślisz sobie, “Nowa grafika? No nie, moja strona dopiero co otrzymała nową szatę graficzną, tyle czasu i energii mi to zajęło, a teraz znowu mam zmieniać?”

Prawdopodobnie zareagowałbym tak samo.

Jednak zastanów się nad tym chwilkę. Wygląd Twojej strony jest ważny, ale niestety brutalna prawda jest taka, że nikt Ci nie zapłaci tylko dlatego, że masz ładną stronę, prawda? Twoja strona musi nie tylko ładnie wyglądać, ale spełniać też konkretne funkcje i cele. Jednym z nich jest generowanie leadów i subskrybentów. Dlatego po zastanowieniu nie wahałbym się i zmieniłbym szatę graficzną.

Na tym blogu korzystam z szablonu Bivio

Jednak w markecie Theme Forest znajdziesz też inne szablony zoptymalizowane pod budowanie listy subskrybentów oraz generowania leadów, a ich ceny oscylują w okolicach 60 dolarów (z VAT).

Wistia – jest to serwis do hostowania plików video podobnie jak na YouTube. Wistia daje Ci jednak więcej możliwości, m.in. pozwoli Ci na wyświetlenie formularza subskrypcji przed otworzeniem wideo, dzięki temu możesz zastosować strategię z punktu 5. Wistia jest darmowa do 25 video.

Landingi – polski system z którego pomocą w prosty i szybki sposób stworzysz landing page czyli stronę lądowania. Posiada dużą liczbę ładnie wyglądających szablonów, co niewątpliwie jest jego zaletą oraz edytor za pomocą którego możesz edytować poszczególne elementy na swoim landing page.

Dodatkowo w środku znajdziesz przejrzyste statystyki, możliwość testów A/B oraz integracje z Mailchimp, Mailerlite oraz Freshmail.

Oprogramowanie ma pakiet darmowy, który powala stworzyć za darmo jeden landing page z ograniczeniem do 100 unikalnych wizyt miesięcznie.

Thrive Landing Page – jest to wtyczka do WordPress’a której aktualnie używam. Daje mi niesamowicie dużo swobody oraz możliwości przy tworzeniu landing page. Duża liczba funkcji jest tutaj zaletą ale również i wadą, bo czujesz się na początku trochę zagubiony i przytłoczony mnogością opcji. Czasami możesz również natrafić na jakiś niewielki błąd w programie.

Plugin daje nam do dyspozycji ponad 120 szablonów a wśród nich szablony zoptymalizowane pod:

  • pobieranie, np. poradników w formie PDF lub e-booków,
  • zapisy na webinar,
  • wyświetlanie podcastów do odsłuchu np. jako bonus za zapis na newsletter,
  • strony z prośbą o potwierdzenie maila,
  • strony z podziękowaniem za rejestracje np. na webinar,
  • strony z podziękowaniem w formie video,
  • strony sprzedażowe,
  • strony typu “ruszamy wkrótce” np. “Kurs startuje za 10 dni”,
  • strony pod tzw. “product launch”,
  • a nawet stron głównych, jeżeli chcesz użyć strony głównej do generowania leadów a nie chcesz zmieniać szablonu.

Warto tu też wspomnieć, że wtyczka obsługuje technologie “two-step opt-ins” o której wspomniałem w punkcie pierwszym.

Jeśli chodzi o integracje, to wtyczka ta używa formularzy HTML, dzięki temu zintegrujesz ją praktycznie z każdym dostawcą usługi email np. z Mailchimp, Mailerlite Freshmail i setkami innych.

MailMunch – Dzięki temu programowi umieścisz formularz zapisu do listy subskrybentów niemal w dowolnym miejscu na stronie:

Panel obsługi programu jest przejrzysty a jej konfiguracja jest prosta, co jest jej wielką zaletą.

Najważniejsze funkcje programu:

  • technologia exit init pozwalająca na pokazanie pop-up’a w momencie kiedy użytkownik opuszcza stronę,
  • dostosowanie do urządzeń mobilnych,
  • statystyki i testy a/b (dla płatnych pakietów).

Wtyczka posiada również darmowy plan, co niewątpliwie też jest zaletą.

Thrive Leads – wtyczka do Wordressa której aktualnie używam. Tak jak MailMunch, pozwala umieścić formularz zapisu do listy subskrybentów niemal w dowolnym miejscu na stronie.

Posiada masę funkcji, dlatego na początku można czuć się trochę zagubionym. Czasem też można natrafić na jakiś mały błąd.

Jej sporą zaleta jest to, że mamy praktycznie nieograniczony wpływ na wygląd naszych formularzy. Nie musisz się tutaj znać na programowaniu czy innych informatycznych rzeczach, wybierasz jeden z ponad 30 szablonów, a następnie możesz go dowolnie modyfikować za pomocą edytora.

Najważniejsze funkcje programu:

  • “two-step opt-ins” o której wspomniałem w punkcie pierwszym wpisu,
  • technologia exit init pozwalająca na pokazanie pop-up’a w momencie kiedy użytkownik opuszcza stronę,
  • dostosowanie do urządzeń mobilnych,
  • statystki i testy a/b,
  • możliwość zadawania pytań z opcją wyboru (tak jak w punkcie 27),
  • technologia Smart Links, która pozwala na wyświetlenie innego wezwania do akcji (CTA) Twoim obecnym subskrybentom. Innymi słowy zamiast pokazywać formularz zapisu osobą które już zostawiły u Ciebie swój adres e-mail, możesz im pokazać np. reklamę swojego kursu itp.,
  • Technologia Digital Asset Delivery – pozwala automatycznie wysyłać np. plik PDF po dokonaniu subskrypcji. Przydatna funkcji przy stosowaniu strategii content upgrade jeśli stosujesz single opt-in,
  • wtyczka używa formularzy HTML, dzięki temu zintegrujesz ją praktycznie z każdym dostawcą obsługującym Twoje subskrypcje emali.

Jeżeli jesteś subskrybentem bloga, to chciałbym Ci za to serdecznie podziękować i jak zwykle mam dla Ciebie coś dodatkowego w formie PDF.

Ściągawka, uruchom kampanie generowania leadów w 7 prostych krokach. Kliknij tutaj aby pobrać.

Podsumowanie

Pozyskiwanie nowych klientów jest jak randkowanie. Mało kto decyduje się na ślub na pierwszej randce. Tak samo mało kto zdecyduje się na zakup już przy pierwszej wizycie na Twojej stronie.
Mając kontakt do drugiej osoby, zdobywasz moc dzięki której możesz sprawić, że dana osoba wróci do Ciebie na stronę. Teraz znasz też strategie na pozyskiwanie leadów, dokładnie 27 strategii oraz dysponujesz odpowiednimi narzędziami.

Na koniec mam do Ciebie prośbę, jeżeli uznasz, że ten wpis jest wartościowy i udostępnisz go w mediach społecznościowych, to koniecznie oznacz mnie przy udostępnianiu wpisu lub daj mi znać o tym mailowo lub napisz o tym w komentarzu pod wpisem. Wystarczy proste “Cześć Tomek, wpis udostępniony”.

Proszę Cię o to ponieważ, będę Ci za to niezmiernie wdzięczny, doceniam to i będę chciał Ci osobiście za to podziękować 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

39 komentarzy

  1. Super artykuł, czy polecasz jakąś konkretną wtyczke jeśli chodzi o pop up na wyjściu dot. Pkt 9 ?

    1. Dzięki za komentarz i miłe słowo Mateusz 🙂 Co do wtyczek, to polecam MailMunch lub Thrive Leads, więcej na ich temat możesz przeczytać pod koniec wpisu. Daj znać gdybym mógł jeszcze w czymś pomóc. Pozdrawiam 🙂

  2. Cezary pisze:

    Świetny tekst. Wszystko dobrze zobrazowane. Czy to pytanie z opcją odpowiedzi i wyświetlającym sie formularzem na stronie nf.pl jest zrobione za pomoca jakiejś wtyczki?

    1. Dzięki Cezary za komentarz oraz miłe słowo 🙂 Nie wiem czy nf.pl korzysta z wtyczki, ale możesz zrobić takie pytanie z pomocą wtyczki Thrive Leads. Więcej tej wtyczce możesz przeczytać pod koniec wpisu. Daj znać gdybym mógł jeszcze w czymś pomóc. Pozdrawiam 🙂

  3. Paweł pisze:

    Dzięki za świetny artykuł! Super, że zebrałeś tyle technik, narzędzi i przykładów do kupy, na pewno nieraz będę wracał to tego tekstu.

    Pozdrawiam!

    1. Paweł, niesamowicie się cieszę, że wpis jest pomocny, to dla mnie bardzo ważne 🙂 Daj znać gdybym mógł w przyszłości w czymś pomóc. Pozdrawiam 🙂

    1. Dziękuję za udostępnienie 🙂

      W przyszłości zostaw przy komentarzu swoje imię, żebym wiedział komu dziękuję 😉

      Jako copywriter zdecydowanie możesz zastosować powyższe techniki do pozyskiwania leadów. Ja bym spróbował połączenia: strona + blog + kilka powyższy technik np. 1, 9, 11, 21.

      1. Dziękuję 🙂 Zdecydowanie mam nad teraz nad czym myśleć.

  4. Podoba mi się lista. A sprawdzał ktoś jaki to ma wpływ na odrzucenie użytkownika? Chodzi mi o te slideup’y i inne elementy, które pojawiają się „nagle”.

    1. agnieszka pisze:

      mnie zaczarował wstęp i zakończenie, bo dopiero do mnie to tak poważnie dotarło, że nie można oczekiwać, że po 'pierwszej randce ktoś się decyduje…’, ale sama odwiedzając strony zauważam miliony wyskakujących/wysuwających się reklam, okienek i innych takich formularzy, które są bardzo irytujące i czytając (swoją drogą bardzo pomocny) tekst z wypunktowanymi polecanymi narzędziami do wykorzystania doszłam do wniosku, że najbliższa przyszłość jedynie wzbogaci się w kolejne denerwujące okienka 😉

  5. Twoje posty są zawsze prawdziwą kopalnią praktycznej wiedzy! Dziękuję za wzmiankę o mojej darmowej liście. 🙂

    1. Zawsze staram się żeby wpisy były pomocne, więc niesamowicie miło słyszeć takie słowa, zwłaszcza od Ciebie Ula 🙂 Pozdrawiam 🙂

  6. Świetny artykuł. Widzę, że mam wiele do zrobienia 🙂

    1. Część Kasiu, dzięki za komentarz i cieszę się, że wpis jest pomocny. Daj znać gdybym mógł w przyszłości jeszcze w czymś Ci pomóc 🙂

  7. Tomasz, jak zwykle świetny (obszerny bardzo) artykuł z dobrymi przykładami. Skorzystałam już z kilku porad. To naprawdę duża dawka wiedzy.
    Dzięki bardzo. Beata

    1. Marcin. cieszę się, że wpis jest przydatny, to dla mnie bardzo ważne 🙂 Daj znać gdybym mógł w przyszłości jeszcze w czymś Ci pomóc 🙂

    1. Miło Cię Beato widzieć tutaj 🙂

      Bardzo serdecznie dziękuje Ci za udostępnienie wpisu i równe serdecznie pozdrawiam 🙂

  8. Bardzo przydatne informacje. Dla początkującego blogera to prawdziwy zawrót głowy 🙂

  9. Materiały jak najbardziej pomocne, nawet nie sadziłem że aż tyle wtyczek do pop up-w może być 🙂 Moja przygoda dopiero się zaczyna z blogowaniem więc takie informację mi się przydadzą ale w przyszłości, bo na razie jestem na darmowym Bloggerze, a tam chyba się wtyczki od WP nie da wsadzić. Z WP miałem do czynienia kilka lat temu 🙂 i jak widzę sporo się pozmieniało od tamtego czasu. Zresztą dziś zainstalowałem w celach testowych WP na jakimś darmowym hostingu i muszę przyznać, że jednak trzeba się szybko zbierać i przesiadać na WP. Stąd też moje zainteresowanie twoim blogiem bo widzę tu sporo przydatnych materiałów. Dzięki którym sobie przypomnę co i jak a i przy okazji dowiem się czegoś nowego 🙂

    1. Cześć Rafał, dzięki z komentarz. Też myślę, że przesiadka na WP, to dobry pomysł 🙂

  10. Bardzo pomocne materiały – treściwie i na temat, w dodatku bardzo przystępnym językiem nawet dla laika. Serdecznie dziękuję za pomoc.

    1. Proszę Ola, bardzo się staram, aby materiały były właśnie takie jak piszesz, dlatego bardzo dziękuję za miły komentarz.

  11. Świetny tekst! Doskonałe metody zebrane w jednym miejscu, nie wpadłbym na to, że można zyskiwać subskrybentów na tak różne sposoby. Widzę, że sam (po prawej) wrzucasz darmowy poradnik 😉 Pozdrawiam!

  12. Ciekawy artykuł. Bardzo przyjemnie się go czytało. Wybrałam kilka metod dla siebie, ciekawe czy się sprawdzą.

  13. Interesujący artykuł 🙂 Znalazłam w nim kilka przydatnych informacji.

  14. Wow! Niedoczytałam jeszcze do końca, bo chyba nie jestem w stanie przetrawić na raz tyle mięsa! 🙂 Super artykuł! Udostępniam! 🙂

  15. Renata pisze:

    Kolejny świetny artykuł – dziękuję 🙂
    Aż zakręciło mi się w głowie od tylu możliwości.
    Podpowiedz proszę – które z tych narzędzi / wtyczek są w języku polskim?

  16. Świetny artykuł, korzystam z Twojego wsparcia już nie pierwszy raz i wrócę na pewno. Ogrom wiedzy i rozwiązań. Dziękuję 🙂